No właśnie. Jak to wszystko się zaczęło…
To my – Agata i Katarzyna.
Nasze drogi skrzyżowały się ponad 5 lat temu. Wino nigdy nie było nam zupełnie obojętne. Ja (Katarzyna), dość długo próbowałam się odnaleźć w tak zwanym Nowym Świecie winiarskim (Chile, Australia, Nowa Zelandia). Byłam wręcz zachwycona smakiem win czerwonych i kompletnie nie uznawałam białych. Agata była trochę bardziej wprawioną koneserką win włoskich i niemieckich. Mieszkając w Würzburgu i Stuttgartcie pijała silvanery (które przyciągają uwagę charakterystyczną butelką) oraz trollingery, czy lembergery. Przez wiele lat miałyśmy okazję posmakować też naprawdę złych win, ale także kilku, które wprawiły nas w prawdziwe zdumienie. Większość win dostępnych „łatwo, szybko i niedrogo” doprowadzała nas często do bólu głowy i ogólnego złego samopoczucia. Coraz bardziej nas zastanawiało, czym one wszystkie się od siebie różnią. Co o tym decyduje, że wino jest lepszej albo gorszej jakości. Czy dobre musi być drogie i po czym poznać, czy jest dobre? Ogólnie rzecz biorąc – z czasem zdałyśmy sobie sprawę z tego, że aby powstał dobry i uczciwy produkt, trzeba dać mu czas i przestrzeń, a wtedy winogrono odda wszystko, co ma w sobie najlepszego. Jakość zaczyna się od winorośli i idzie w parze z czasem i wiedzą winiarza.
Dlaczego wybrałyśmy Austrię?
Grüner veltliner i riesling należą do czołowych odmian austriackich winorośli. O ile rieslinga większość osób kojarzy przede wszystkim z Niemcami, to ten pierwszy jest w Polsce praktycznie nieznany. Można by śmiało zapytać, dlaczego postanowiłyśmy zająć się produktem, którego wszędzie jest już pełno. Odpowiedź jest bardzo prosta – bo nas to zafascynowało. I chcemy zarazić innych naszymi odkryciami oraz zaprosić w winną podróż wszystkich, którzy tak jak my stawiają na jakość. Nie mamy aspiracji na podbijanie całego winiarskiego świata. Po co szukać czegoś dobrego gdzieś bardzo daleko, skoro okazało się, że mamy coś wspaniałego na wyciągnięcie ręki?
Chcemy budować naszą markę na wiarygodności wynikającej z tego, że znamy wszystkich winiarzy, od których sprowadzamy wino i byłyśmy w ich winnicach, widziałyśmy, jak powstaje wino, które Wam oferujemy. To ludzie ciężkiej pracy, którzy dbają o swoje otoczenie, chronią środowisko naturalne, kochają to, co robią i kultywują rodzinne tradycje od wielu pokoleń.
Każde z naszych win jest inne. Żadne nie było aromatyzowane ani dosładzane. Odbiór i wrażenia pozostawiamy jednak wszystkim zainteresowanym. Ze swojej strony gwarantujemy prawdziwe, uczciwe i wspaniałe wina w bardzo atrakcyjnych cenach i bez zbędnych pośredników.
Wyznajemy jedną, bardzo prostą, ale szczerą zasadę:
życie jest za krótkie, aby pić marne wino!
Zapraszamy do naszej winnej piwniczki,
Agata & Katarzyna