Rzadko spotykane, niebywale esencjonalne i głębokie wino pomarańczowe. "Zündstoff" czyli zapalnik to niezwykłe, mocno dojrzałe i obłędnie ekstraktowe "show" Martina Diwalda. W październiku winogrona są zbierane ręcznie (selekcja jest bardzo skrupulatna - aby zapewnić 120% jakości owoców), odcinane i fermentowane na skórkach w zbiorniku fermentacyjnym. Sok rozpoczyna proces fermentacji w ciepłej piwnicy, a następnie kończy ją w zimnej stodole. Każdego dnia moszcz mieszany jest raz lub dwa razy, aby dobrze wymieszać sok i uniknąć wysuszenia skórek, które odgrywają tu najważniejszą rolę. Dwa tygodnie później robi się jedno delikatne tłoczenie, a następnie wino zaczyna dojrzewać w używanych 225-litrowych akacjowych beczkach barrique przez 11 miesięcy! Producent nie filtruje, nie oczyszcza, ani nie doprawia niczym wina, jedynie dodaje niewielką ilość siarki. Zündstoff wytwarzany z winogron szczepu Grüner Veltliner jest bardzo maślany, gęsty a także przyjemnie pikantny. To znakomity kompan pieczonych ryb, potraw z podwyższoną kwasowością, dań z grilla, a także jest dobrym doświadczeniem do picia solo.
Wino pomarańczowe jest wytwarzane z białych winogron. Kolor zawdzięcza powolnemu i długiemu procesowi maceracji na skórkach (a także szypułkach), który w trym przypadku trwał aż 5 tygodni. Są w nich ważne barwniki i taniny, które nadają winu ciała, koloru i charakteru.
Wino jest zamknięte korkiem naturalnym. Przed spożyciem należy je zdekantować, czyli napowietrzyć - przelewając wino do karafki lub dekantera na około godzinę. Zapewni to optymalną przyjemność podczas picia.